Maska przeciwgazowa po raz pierwszy pojawiła się podczas 1 wojny światowej. To właśnie wtedy Niemcy jako pierwsi w 1915 roku użyli chloru. Atak pochłonął łącznie 11 000 żyć a wiele osób zostało oślepionych do końca życia. Przerażona tym faktem Ententa bardzo szybko zaczęła badania nad maskami przeciwgazowymi. Żołnierze w akcie desperacji często używali różnego rodzaju szmat, nie rzadko czymś nasączonych , czasami swoim moczem z myślą, że skoro nie czują to gaz ich nie razi.

Maski przeciwgazowe od tamtych czasów przeszły bardzo dużo modyfikacji, zagłowie wykonane z gumy czy pasków gumowych zastąpiono siatkowym, okrągłe szkła o małym kącie widzenia teraz mają kształt trójkątny albo panoramiczny.
Typowa maska przeciwgazowa składa się z:
-części twarzowej,
-gwintu na filtropochłaniacz (najczęściej w standardzie NATO to jest 40mm),
-torby,
-akcesoriów.

By dobrać maskę do siebie najpierw trzeba znać rozmiar:
1 – najczęściej dla kobiet i dzieci czyli osób o drobnych twarzach
2 – rozmiar najbardziej popularny, dla około 90% mężczyzn
3 – największy rozmiar, dla ludzi dużej postury
Jeśli nie jesteś pewien, na który rozmiar się łapiesz, możesz przeczytać to na stronie producenta maski. Należy pamiętać, że niektórzy producenci używają skali 2 rozmiarowej a armie mogą mieć inne nazwy dla danego rozmiaru. Armia Francuska ma rozmiary 1-4 a niektóre z masek mają z francuskiego petite (mały) czy grand (duży)

Następnie trzeba zadać sobie pytanie (na które szybko sobie odpowiemy) czy nosimy okulary a jeśli tak to czy możemy zmienić je na szkła kontaktowe.
Maski z reguły nie mają dużo miejsca w środku, więc szkła kontaktowe bardzo ułatwią nam sprawę, jeśli jednak z jakiegoś powodu nie możemy ich nosić, to ilość masek nam się zawęża. Między innymi polska MP-5 czy francuska Arfa pozwalają na noszenie w środku okularów. Maski takie jak M50 mają specjalnie wkładki na szkła korekcyjne, ale jest to rzadkie rozwiązanie.

Czy będziemy strzelać z maską?
Jeśli tak to najpewniej też będziemy działać z nią taktycznie. Do tego najlepsze są maski 2 gwintowe z gwintem umiejscowionym bocznie. Jeśli jesteśmy praworęczni to filtropochłaniacz idzie na stronę lewą, jak leworęczni to odwrotnie. No dobra ale dlaczego nie gwint umiejscowiony centralnie pośrodku? Ponieważ uniemożliwia nam patrzenie na dół, po prostu blokuje się na naszej sylwetce.

Jaki mamy budżet?
Ja sam jestem zdania, że na zdrowiu się nie oszczędza, a dobór porządnej maski to gwarancja tego, że nie zawiedzie gdy będzie potrzebna. Ceny masek (tych sensownych) zaczynają się od 150 zł. Klasycznie górnej granicy nie ma ale spokojnie te najlepsze osiągają 3500 zł. Niestety polski rynek jest ubogi w maski, trzeba będzie najpewniej szukać za granicą. Między 150-250 zł spotkamy mp-5 albo jej kopię Arfę. Bliżej 500-800 zł można pomyśleć nad starszymi AVONami takimi jak SAS10 czy SAS12 a w dobrych okazach trafi sie M50 albo różne maski od SCOTT. Powyżej 1000 zł będą już w zasięgu AVON m52 albo FM54 czy ephese.

Co do takiej maski możemy dokupić?
– PAPR czyli urządzenie, do którego podłącza się filtropochłaniacze najczęściej 2. Następnie rurą do maski doprowadza się powietrze. Po włączeniu urządzenie zasysa przefiltrowane powietrze atmosferyczne co pozwala na łatwiejsze oddychanie bez pokonywanie oporu wdechowego zastawek jednostronnych znajdujących się w masce. Oprócz tego ciągły dopływ powietrza chłodzi w twarz,
– w przypadku niektórych masek jest możliwość dokupienia szkieł ochronnych czy wymiany zagłowia. W temacie zagłowia bardzo polecamy siatkowe, wygodniejsze i wytrzymalsze od starszego paskowego,
– torba, najczęściej te dawane w zestawie nie są najwygodniejsze. Najważniejsze by torba była dostępna obiema rękoma (jak staza) oraz dawała możliwość natychmiastowego dobycia maski, a jednocześnie chroniła samą maskę przed uszkodzeniem z zewnątrz.

Wizjer panoramiczny czy szkła trójkątne?
Wszystko ma swoje plusy i minusy
– wizjer panoramiczny, pomimo że elastyczny przez co lepiej dopasuje się do twarzy i zapewnia większe pole widzenia to po czasie może się wyrobić i pęknąć, do tego ma tendencję do żółknięcia,
– szkła trójkątne dają mniejsze pole widzenia ale są wykonane najczęściej z poliwęglanu. Dzięki temu są znacznie wytrzymalsze.

Niektóre maski posiadają zestaw hydracyjny. Najczęściej składa się on z rurki z ręczną pompką oraz bidona. Polecamy przed użyciem porządnie przepłukać bidon. Po każdym użyciu najlepiej wysuszyć wnętrze rurki i pompki.

To by było na tyle w tym poradniku. Pamiętajcie przed każdym użyciem maski sprawdźcie jej stan i przygotujcie do działania. Załóżcie, ściągnijcie paski, zatkajcie ręką otwór wdechowy i zróbcie mocny wdech, jeśli maska zassa się wam do twarzy znaczy, że jest szczelna.
Zapraszamy do innych wpisów na temat broni masowego rażenia i nie tylko.